Nowoczesne budownictwo stawia na nie coraz częściej. Dla wielu osób wciąż jednak najwygodniejszą metodą jest obecność w domu „klasycznych” grzejników i centralnego ogrzewania. Istnieją jednak inne sposoby, które pozwolą zapewnić komfort w mieszkaniu podczas jesiennych i zimowych wieczorów.
I mimo tego że za oknem dopiero co „rozwija się” wiosna, to już teraz warto o myśleć ewentualnych zmianach. Te ostatnie najlepiej przeprowadzać w okresie letnim. Takie zmiany mogą być połączone z generalnym remontem. To oczywiście zwiększy koszt całego przedsięwzięcia. Ten zresztą – w przypadku takiego remontu – zwykle jest spory. Wiele jednak w tej materii zależy od stanu naszego mieszkania.
Wybierając nowoczesne budownictwo (Osiedle Skyres i to idealne dla singla mieszkania na 12 piętrze ) odsuwamy takie zmiany na daleką przyszłość. W przypadku mieszkań z rynku wtórnego istnieje duża szansa, że będziemy go musieli przeprowadzić, jeszcze przed wprowadzeniem się do niego.
Koszt remontu można w przybliżeniu obliczyć wykorzystując dostępne w sieci kalkulatory budowlane. Zatrudniając ekipę remontową wydamy oczywiście więcej, niż gdybyśmy przeprowadzili takie zmiany w mieszkaniu, ale istnieje mniejsze ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Mowa o sytuacji w której nie mamy żadnego doświadczenia. Oczywiście niektóre z takich zmian możemy przeprowadzić sami. Za przykład posłuży malowanie mieszkania. Przyda się nam pewne wiedza na ten temat. Więcej o nim między innymi w tekście: „Malowanie mieszkania – praktyczne porady”.
Ogrzewanie ścienne
Skupmy się teraz na alternatywach sposobach zapewnienia ciepłą w naszym mieszkaniu Ogrzewanie ścienne określa się mianem płaszczyznowego. To alternatywa nie tylko dla „klasycznego” sposobu, ale też dla ogrzewania podłogowego, które jest bardzo chętnie stosowane. Taki sposób charakteryzuje się tym, że nie odbywa się przez konwekcję. Ta ostatnia to ruch powietrza. Związany ze różnicą temperatur. Taki alternatywny sposób polega w pewnym sensie na promieniowaniu ciepła.
Ogrzewanie tego typu dostarcza do poszczególnych pomieszczeń dużej dawki wysokiej temperatury. I to pomimo tego, że sama powierzchnia grzewcza ma ją niską. Rury w przypadku tego typu ogrzewania umieszcza się w ścianie, najczęściej w warstwie tynku. Można też zakryć je płytami gipsowo – kartonowymi. Przewagą takiej alternatywy nad wspomnianym już ogrzewaniem podłogowym jest krótszy czas oczekiwania na „rozprzestrzenienie się” ciepła. Można również zdecydować się na typ określany jako fazowy. To też ogrzewanie ścienne. Podstawowa różnica dotyczy ilości tzw. czynnika grzewczego w całej instalacji.
Ścienna bariera cieplna
To sposób, który swoją „premierę” miał 2 lata temu. W styczniu 2015 roku pojawiła się informacja (przekazana przez Politechnikę Gdańską), że doktor hab. inż. Marek Krzaczek opracował metodę magazynowania ciepła. Nazwano ją ścienną barierą. Na czym ona polega?
Cały system oparty na rurkach (wykonanych z polietylenu). Dzięki pompom płynie w nich woda. W lecie „zbiera” ona ciepło ze ścian budynku. Przekazuje je do ziemi. Też przy pomocy rurek. Zimą „odbiera” ciepło z ziemi. Wspomniane rurki umieszcza się około 2 do 3 metrów w głąb. Tam panuje wyższa temperatura niż bezpośrednio przy powierzchni. Ziemia wykazuje dobre zdolności akumulacyjne. Dzięki temu sposobowi można radykalnie zmniejszyć koszty ogrzewania. 2 lata temu ruszyła (w Gdańsku) budowa miejsc do mieszkania w których zastosowano Ścienną barierę cieplną.
Kolektory słoneczne
Zrobiło się o nich „głośno” parę lat temu. Zbiegło się to w czasie z dofinansowaniami, które można było na nie zdobyć. Co warto o nich wiedzieć? Przede wszystkim to, że samo stworzenie systemu grzewczego nie jest zbyt tanie. Potrzebne są do tego kolektory określone mianem próżniowych. Do tego musi być ich sporo.
Zwykle stosuje się do podgrzewania wody, ale można „ocieplić” nimi dom. Pierwszym problemem na który się natkniemy, to powierzchnia jakiej będziemy potrzebowali. Aby umieścić kolektory. Dość powiedzieć, że zwykle w kontekście takiego sposobu ogrzewania podaje się, że powierzchnia absorberów powinna być połowie metrażu ogrzewanych pomieszczeń. To dodatkowo rodzi spory koszt. Dużo częściej taki sposób ogrzewania wykorzystuje się jako dodatkowy. Tak aby w dłuższej perspektywie zmniejszyć koszt tego głównego. Można również zdecydować się na wykorzystanie podgrzewanej przez kolektory wody. Co jednak też tworzy przed nami pewne wyzwania, jeśli chodzi o projekt instalacji.
A może wystarczy wymiana grzejników?
To pytanie przede wszystkim dotyczy mieszkań z dużym „przebiegiem”. Być może do tej pory zima i okres grzewczy były sporym problemem związanym z niedogrzaniem. Istnieje kilka rodzajów grzejników. Od ich wyboru w dużym stopniu zależy komfort cieplny w mieszkaniu.
Po pierwsze dzieli się je ze względu na rodzaj użytego materiału. Grzejniki mogą być żeliwne, stalowe i aluminiowe. Skupmy się na tych dwóch ostatnich. Stalowe grzejniki bardzo wydatnie wykorzystują energię do ogrzewania danego pomieszczenia. Są one łatwiejsze (również lżejsze) w montażu niż żeliwne. Z kolei aluminiowe grzejniki przede wszystkim nie są narażone na korozję. Ich zaletą jest bardzo dobre przewodzenie ciepła.
Kolejny czynnik, który bierzemy pod uwagę przy wyborze grzejnika jest sposób jego instalacji. Mogą być ścienne, kanałowe, stojące, poziome i pionowe. Następna sprawa to sposób podłączenia. Grzejnik może być krzyżowy. Są też modele z podłączeniem bocznych i dolnym.
Grzejniki różnią się między sobą również sposobem w jaki „oddają” ciepło. Może być ono przekazywane przez konwekcję lub promieniowanie. Zaczniemy od tego drugiego. Promieniowanie – w skrócie – polega na tym, że element o wyższej temperaturze (w naszym wypadku jest to grzejnik) emituje ciepło w postaci fal, które to pochłaniają rzecz o niższej temp. To ściany, meble w danym pomieszczeniu itp.
W przypadku konwekcji mówimy o ruchu powietrza. Grzejnik ogrzewa to które znajduje się obok niego. Ciepłe powietrze unosi się do góry. Zastępuje je zimne. Które następnie jest ogrzewane.
Są jeszcze dwie kwestie na które warto zwrócić uwagę. Po pierwsze rodzaj zasilania, a po drugie wygląd grzejnika (może być on dekoracyjny, tradycyjny itd.).