Jeśli na zakup naszego wymarzonego mieszkania będziemy potrzebowali pożyczki, musimy pamiętać o kilka istotnych sprawach. Jedną z nich jest zadbanie o naszą wiarygodność kredytową. To element bezcenny jeśli zależy nam na przyznaniu pożyczki.
Czym jest zdolność kredytowa?
To można powiedzieć kluczowe dla banku. Czy klient posiada zdolność kredytową? To czy dostaniemy pożyczkę, jest zależne od tego jak ona wygląda. Banki nie udzielają pożyczki – zwłaszcza na kupno mieszkania – w sposób pochopny.
Analiza naszej zdolności kredytowej jest podzielona na dwie części. Pierwszą z nich określa się jako ilościową. Druga to jakościowa. Analiza ilościowa dotyczy przede wszystkim naszej sytuacji finansowej. Tego jakie mamy dochody i jak wygląda obecne zadłużenie. Istotne są również miesięczne koszty utrzymania.
W przypadku analizy pod kątem jakościowym sprawdzane są między innymi nasze cechy indywidualne. W tym wypadku chodzi o wiek, stan cywilny, wykształcenie i pracę. Drugą kwestią jest historia kredytowa. I na tym ostatnim się skupimy. Bo to między innymi buduje naszą wiarygodność kredytową.
Czym jest BIK?
To Biuro informacji kredytowej. To przedsiębiorstwo założone między innymi przez Związek Banków Polskich. Jego zadanie jest gromadzenie informacji na temat naszej (czyli klientów). historii kredytowej. BIK działa na podstawie art. 105 ustawy o Prawie bankowym (z 1997 z późniejszymi zmianami). I to właśnie w nim zgromadzone są informacje na temat naszych kredytów i obciążeń, tego jak je do tej pory spłacaliśmy. Bank w którym ubiegamy się o pożyczkę pobiera ten raport.
Dobra wiarygodność kredytowa
Im lepsza, tym pewniejszym stajemy się dla banku klientem. Jeśli do tej pory nie posiadaliśmy żadnych zobowiązań, to wcale nie oznacza dobrej pozycji „w negocjacjach”. W pewnym sensie nic o nas nie wiadomo. Posiadanie jakiegokolwiek obciążenia ( chociażby debetu) i jego spłacanie (w taki lub inny sposób) daje bankowi pewną informację na temat naszej wiarygodności kredytowej.
Ważną sprawą jest scoring kredytowy. To metoda jaką ocenia się właśnie naszą wiarygodność kredytową. Ma na nią wpływ chociażby to, czy posiadając debet np. regularnie go wykorzystujemy. Jeśli zrobimy to raz na jakiś czas (nawet kilka miesięcy pod rząd), nic złego się nie stanie. Jeśli jednak robimy to regularnie, będzie miało to negatywne przełożenie na wspomniany scoring.
Pozytywna historia kredytowa w BIK i jej budowanie może być długotrwałe, ale jest bardzo istotne. Jeśli będziemy chcieli zaciągać więcej niż jeden kredyt – wręcz niezbędne. Musimy mieć świadomość tego, że zła historia to między innymi wyższa marża nakładana przez bank. Kredyt, który otrzymamy będzie mniejszy. Do tego nierzadko przyznany na krótszy okres. Zła historia to też w końcu wyższa prowizja jaką będziemy musieli zapłacić. Oczywiście istnieje też w takim wypadku ryzyko, że w ogóle nie zostanie nam przyznany kredyt.
Jedną z metod budowania naszej wiarygodności jest posiadanie karty kredytowej. Jeśli się na nią zdecydujemy, to musimy pamiętać – jeśli zależy nam na dobrej historii – by nie przekraczać dostępnego limitu. We wspominanym raporcie takie informacje również się znajdują. Warto również – jeśli braliśmy wcześniej kredyt i go spłaciliśmy – sprawdzać czy bank taką informację (o tym, że już nie mamy zobowiązania) podał do BIK.